W naszej szkole przygotowaliśmy się na to, by uczcić wyjątkową rocznicę, jaką nasze miasto obchodzi w tym roku 29 stycznia – sto lat temu odzyskaliśmy niepodległość!
Najpierw część uczniów odwiedziła wystawę w TOK-u, gdzie prezentowane są stare kartki pocztowe z tamtych lat. To pozwoliło pobudzić wyobraźnię młodych ludzi i „przenieść się w czasie”. Zaczęło się kompletowanie strojów z lat dwudziestych minionego wieku, bowiem ogłoszony został konkurs na najciekawsze przebranie z epoki. Podpowiedzią stała się szkolna wystawa obrazująca na wyszukanych w rodzinnych szufladach czy albumach zdjęciach życie mieszkańców dawnej Tucholi, modę czy fryzury.
Budynek szkoły przyozdobiliśmy biało – czerwonymi kwiatami z herbem naszego miasta, a na największych oknach pojawił się tort ze świeczkami, jak przystało na hucznie obchodzone święto. Chcieliśmy bowiem podkreślić ważność tej chwili dla naszej społeczności.
Szczególnie udało się to, kiedy w czwartek odbył się zorganizowany przez SP 1 „Marsz Niepodległości, czyli 1920 metrów wolności”, do którego zaprosiliśmy przedstawicieli lokalnych władz, mieszkańców miasta, pozostałe szkoły i przedszkola. Wzięło w nim udział około 200 uczniów. Imponująco długa polska flaga, niesiona wspólnie w tym marszu, była symbolem dumy wszystkich tych, dla których dzień powrotu Tucholi do Macierzy jest ważną datą w kalendarzu. Wszyscy wysłuchaliśmy pod pomnikiem świętej Małgorzaty, patronki naszego miasta, rysu historycznego dotyczącego wydarzeń sprzed stu lat, złożyliśmy tam kwiaty i śpiewaliśmy napisaną specjalnie dla naszego miasta piosenkę „Jesteś”.
Ostatnim elementem tygodnia zatytułowanego „Niepodległa Tuchola” był występ uczniów, którzy za pomocą patriotycznych śpiewów i krótkiego przedstawienia starali się przekazać swoim rówieśnikom wiedzę o tym, jak wyglądało życie w naszym mieście tuż przed jego powrotem w granice państwa, jaka jest odpowiedź na pytanie, dlaczego Tuchola dopiero dwa lata po zakończeniu I wojny światowej odzyskała niepodległość. Podsumowaniem naszych działań mogą być słowa jednej z występujących postaci, odgrywającej rolę stuletniej prababci, która wypowiada zdanie: „Piękne miałam życie w pięknym mieście”. Cieszymy się, że możemy tu mieszkać, uczyć się, żyć, a przecież niemożliwe byłoby to bez odzyskania niepodległości. Pamiętajmy o tym!